Ogródki powróciły na kazimierski Rynek

Udostępnij ten artykuł

Tegoroczny sezon letni zaczyna się nieco później i inaczej niż zazwyczaj. Z wiadomych względów. Jednak powoli powracamy do życia, Kazimierz Dolny również. Od kilku dni możemy zjeść obiad w restauracji i wypić kawę w kawiarnianym ogródku. Również na kazimierskim Rynku. Turysto, Kazimierz na Ciebie już czeka!

Od tego tygodnia, dokładniej od poniedziałku 18 maja, po dwumiesięcznej przerwie, na nowo otwarte zostały restauracje i kawiarnie serwujące dania oraz napoje na miejscu, a nie tylko "na wynos", przez okienko. By móc znów przyjmować gości, lokale gastronomiczne muszą jednak spełnić wytyczne dotyczące bezpieczeństwa. Jak wyglądają te wytyczne?
Jedną z najważniejszych zasad jest ograniczona liczba gości, którzy mogą jednocześnie przebywać w środku. W pomieszczeniu nie może być więcej niż 1 osoba na 4m2. Te same ograniczenia dotyczą ogródków kawiarnianych. Warto wiedzieć także o tym, że zgodnie z rządowymi zaleceniami, stolik, przy którym możemy usiąść, wskaże nam obsługa lokalu. Dodatkowo przed wejściem do restauracji czy kawiarni obowiązkowa jest dezynfekcja rąk. Ponadto, stojąc w kolejce, pamiętajmy, by zachować dwumetrowy dystans.
Z kim możemy usiąść przy jednym stoliku? Jedynie z bliską rodziną oraz osobami pozostającymi we wspólnym gospodarstwie domowym. Co ważne, stojąc w kolejce, składając zamówienie czy idąc do toalety w lokalu, musimy mieć na twarzy maseczkę. Zdejmujemy ją dopiero w momencie, gdy usiądziemy przy stoliku – dotyczy to zarówno wnętrza lokalu, jak i ogródków.
Czy w Kazimierzu Dolnym także możemy wypić kawę w kawiarnianym ogródku? Ależ oczywiście. W minionych dniach na kazimierski Rynek, ale także w inne miejsce powróciły ogródki. Stosując się do wszelkich zasad bezpieczeństwa, kazimierscy przedsiębiorcy są gotowi, by przyjmować gości. Otwartych jest już większość kazimierskich restauracji, knajp, kawiarni a także punktów małej gastronomii. Coraz więcej w Miasteczku także spacerujących turystów. I oby ten wzrostowy trend się utrzymał.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze