Wyniki ekspertyzy budowlanej stanu technicznego budynku Gminnego Zespołu Szkół, które przedstawiono podczas spotkania architektów z radnymi w sobotę 26 listopada w SARP-ie, nie napawają optymizmem. Potwierdziło się to, o czym wcześniej mówił burmistrz. W wyniku wybuchu gazu w szkole w maju ucierpiał cały budynek. Nie bez wpływu jest tu też jego zły stan techniczny przed katastrofą. Autor ekspertyzy, inż. Stanisław Mazur pokazywał na dokumentacji fotograficznej wieloletnie zacieki, gnicie desek dachu. Zwracał też uwagę nie tylko na nieodpowiednio przeprowadzoną budowę szkoły, zwłaszcza skrzydła zachodniego, ale także na nieumiejętnie przeprowadzane remonty, a przede wszystkim na fakt, że grunt, na którym znajdowała się szkoła, nie jest nośny, co sprawiało, że budynki wciąż osiadały.
- Już samo wysłuchanie relacji o stanie budynku, który ucierpiał wskutek wybuchu, ale jak się okazuje, przedtem też był w kiepskim stanie technicznym, pokazuje, że kwestia zaprojektowania nowej szkoły dla Kazimierza jest zagadnieniem bardzo rozbudowanym – powiedziała podczas spotkania przewodnicząca sądu konkursowego prof. Ewa Kuryłowicz. – Kazimierz jest bardzo szczególnym terenem. Wymaga fachowego, a jednocześnie pełnego otwartości i wyobraźni spojrzenia na te zagadnienia. Stąd też konkurs jest najlepszą drogą do wyłonienia odpowiedzi. Chcemy, żeby jego formuła i jego ramy były takie, żeby nie determinowały do z góry założonego rozwiązania, bo tutaj tych rozwiązań może być wiele.
Podczas dotychczasowych spotkań sądu konkursowego w składzie: Ewa Kuryłowicz – przewodnicząca, Waldemar Doraczyński, Stanisław Lichota, Grzegorz Chotkowski, Zbigniew Maćków, Stanisław Stefanowicz, Marek Szaniawski, Jerzy Arbuz – ustalono warunki konkursu. Nowe budynki szkolne mają mieścić szkołę podstawową dwuciągową, dwuciągowe gimnazjum oraz obiekty sportowe: salę gimnastyczną o wymiarach 30 x 18 m i krytą pływalnię czterotorową o długości basenu 25 m. Powstaną one etapowo na 4 działkach: na terenie starej szkoły oraz na działce, gdzie obecnie znajduje się willa Promień, i na działce obok, którą gmina planuje zakupić od prywatnego właściciela. Staną również na terenie tzw. Zielonego Parkingu. Gdzie dokładnie zostaną umiejscowione poszczególne budynki, zależy od projektantów, bo regulamin konkursu tego nie narzuca, chociaż wynika to z uwarunkowań konkursowych.
- Byłoby najlepiej, żeby szkoła podstawowa powstała na bazie starej szkoły, gimnazjum na dwóch działkach połączonych przy willi Promień, a obiekty sportowe – na zielonym parkingu – zaproponował Bartłomiej Pniewski prezes Towarzystwa Przyjaciół Kazimierza, co sędziowie sądu konkursowego określili jako bardzo dobry wariant. O tym, jak willa Promień zostanie wykorzystana na potrzeby szkoły, zdecydować mają uczestnicy konkursu.
Naczelną sprawą jest budowa szkoły podstawowej. Dlatego też w pierwszym etapie trzeba będzie zająć się uporządkowaniem i zagospodarowaniem terenu starej szkoły. Logiczne jest, że nowa szkoła podstawowa postanie właśnie tam – mówili sędziowie sądu konkursowego. – To jest najbardziej ekonomiczne rozwiązanie. Co to oznacza? Tyle, że to uczestnicy konkursu zdecydują, w jakim stopniu zachowają starą szkołę, czy zachodnie skrzydło będzie remontowane, czy też nie. Budynek szkolny nie jest wpisany do rejestru zabytków, chociaż znajduje się w gminnej ewidencji obiektów, które należy chronić. Ostateczna decyzja o jego zachowaniu należeć będzie w związku z tym do gminy.
- Myśleliśmy, że skrzydło zachodnie jest w lepszym stanie, ale po analizie okazało się, że nie – mówił burmistrz Grzegorz Dunia. – Wygląda na to, że lepiej byłoby, żeby zostało ono rozebrane, natomiast pozostałby element środkowy szkoły ze szczytem, podcieniami, wejściem głównym, posiadający walory architektoniczne.
- Skrzydło zachodnie szkoły to nie jest wielkie dzieło architektury, które należy szczególnie chronić – mówił Jerzy Żurawski, wieloletni konserwator zabytków dla obszaru dawnego powiatu puławskiego. – To zbyt wielka bryła, która przygniata okoliczną zabudowę. Można to spokojnie rozebrać.
Nic więc dziwnego, że sędziowie sądu konkursowego ustalili jako jeden z warunków konkursu, że podstawowy program szkoły podstawowej to skrzydło wschodnie, które powinno być odbudowane. Część zachodnia jako budynek adaptowany do potrzeb szkolnych to program uzupełniający tej szkoły.
Nowa szkoła podstawowa pomieści więc sale lekcyjne, bibliotekę, pomieszczenia pomocnicze, a także małą salę gimnastyczną, aulę i stołówkę, gdzie będą wydawane obiady na bazie cateringu. Nie przewiduje się pomieszczeń na mieszkania dla nauczycieli.
- Nie chcemy rozpatrywać rozbudowy starej szkoły na terenie obecnego boiska, gdzie kiedyś był cmentarz żydowski – mówił Marek Szaniawski sędzia sprawozdawca. – Wykluczamy taką możliwość, znając również uwarunkowania konserwatorskie do tego terenu. W warunkach konkursu ma się znaleźć zalecenie specjalnego wyeksponowania symboliki tego miejsca.
Pozostałe obiekty – gimnazjum i część sportowa – powstaną w drugim i trzecim etapie budowy szkoły.
- Istnieje niebezpieczeństwo, że pozostałe etapy nigdy nie zostaną zrealizowane, bo nas po prostu nie będzie na to stać – mówił radny Janusz Kowalski, proponując, żeby szkoła powstała jednoetapowo, co dałoby podstawę do pozyskania od razu większych funduszy na jej budowę.
- Budowa nowej szkoły w jednym etapie może być dla nas niebezpieczna, możemy nie dać rady. Stąd to etapowanie – powiedział burmistrz Grzegorz Dunia. – Obligatoryjne dla nas jest więc wykonanie I etapu budowy obiektów szkolnych. Etapy kolejne będą realizowane w zależności od aktualnych możliwości finansowych. Zaczniemy pierwszy etap i zobaczymy, jaka będzie sytuacja. Być może równolegle lub z trochę większym opóźnieniem zlecimy opracowanie dokumentacji technicznej na II etap – jeśli będą takie możliwości finansowe.
Gdzie w takim razie uczyć się będą gimnazjaliści?
- Przy założeniu okresowej zmianowości w szkole podstawowej w pierwszym okresie swobodnie może funkcjonować i szkoła podstawowa, i gimnazjum. Stąd propozycja zregenerowania małej sali gimnastycznej, żeby to była pełnosprawna szkoła podstawowa – mówił Marek Szaniawski.
Konkurs na wykonanie koncepcji architektonicznej szkoły zostanie ogłoszony na początku grudnia. Wyniki będą znane już w kwietniu następnego roku. Pierwsze nowe budynki szkolne powstaną jednak nie wcześniej niż za 3 lata.