Kazimierz stał się tematem jednego z artykułów w izraelskiej prasie. Dziennik „Haaretz” w obszernym artykule Ofera Adereta „W tym polskim mieście uczniowie grają w piłkę na grobie rabina” pisze o boisku przy szkole gminnej, której nowo powstały budynek ma zostać niedługo oddany do użytku. Boisko to usytuowane zostało po wojnie na terenie czynnego tu do XIX w kirkutu, który w 1940 r. zniszczyli Niemcy. Jak podaje tygodnik Wprost, który streszcza artykuł z „Haaretz”, na terenie cmentarza znajduje się 200 grobów, w tym zmarłego w 1856 r. reb Ezechiela Tauba – słynnego kazimierskiego cadyka cudotwórcy i jasnowidza.
Jak podaje tygodnik Wprost, jeden z potomków reb Ezechiela Tauba – Shlomo Tzvi Hirsch Taub twierdzi, że grób jego przodka znajduje się na samym środku kazimierskiego boiska szkolnego, co udało mu się ustalić podczas badania radarem. Odkryto wtedy, że właśnie w tym miejscu pod ziemią znajduje się kamienna struktura o długości 2,4 metra z dwoma mniejszymi obok.
- Chasydzi odkryli w swoich źródłach, że reb Ezechiel został pochowany obok swojego syna i wnuka oraz że był rosłym mężczyzną. To według nich dowodzi, że zidentyfikowali miejsce jego pochówku – podaje za czasopismem „Haaretz” Wprost.
Shlomo Tzvi Hirsch Taub i chasydzi z dynastii Modzic – chcą godnego upamiętnienia słynnego cadyka.
- Chcemy zbudować odpowiedni pomnik i pozwolić, by każdy, kto tylko chce, kto ma żydowskie serce, mógł się tam pomodlić – Wprost cytuje za „Haaretz” wypowiedź Shloma Tzviego Hirscha Tauba.
Z tego tytułu Meir Bulka z działającej na rzecz „odnowienia żydowskiego dziedzictwa w Europie” organizacji „J-nerations”, który wspiera potomków reb Ezechiela Tauba w negocjacjach z władzami Kazimierza, chce opóźnienia otwarcia nowej szkoły, obawiając się, że urzędnicy mimo że wykazują chęci do rozmów na temat przyszłości tego miejsca, to jednak chcą tylko grać na zwłokę do czasu otwarcia nowej szkoły.
Problem ten podejmują także zamieszczane na Facebooku i stronach internetowych Izraela materiały filmowe autorstwa Antonii Yamin.