Synagoga w Kazimierzu Dolnym często gości interesujących artystów. Tym razem na niewielkiej scenie w zabytkowym wnętrzu pojawiła się obdarzona niezwykłą, mocną i jakże emocjonalną barwą głosu Beata Czernecka wraz z muzykami z krakowskiej Piwnicy pod Baranami. Artyści zaprezentowali przybyłej licznie publiczności recital „Zol zajn” („Niech tak się stanie”), który wielokrotnie gościł już na scenach polskich i zagranicznych.
- Muzyka recitalu swoim transowym i ludowym brzmieniem podkreśla emocje zawarte w tekstach – czytamy na stronie Piwnicy pod Baranami. – Recitale żydowskie spodobały się publiczności i wpisały się w repertuar sobotnich kabaretów Piwnicy pod Baranami, stając się ich nieodłączną częścią.
Z projektem „Zol zajn” związani są zarówno artyści kabaretu Piwnica pod Baranami, jak i muzycy, dla których udział w koncertach staje się szansą na zbliżenie się do świata tradycji żydowskiej. Zaś teksty utworów recitalu zaczerpnięto ze współczesnej poezji żydowskiej oraz starych ludowych pieśni.
W kazimierskiej synagodze oprócz Beaty Czerneckiej wystąpili także: Paweł Pierzchała – piano, Michał Chytrzyński – skrzypce i Kamila Owsianikow – flet i inne instrumenty. Artyści wystąpili z recitalem „Zol zajn”, który pozwala obcować z muzyką, poezją, kulturą i religią żydowską.
Kto na koncercie nie był, ma czego żałować. Jednak na pocieszenie mamy kilka zdjęć oraz krótki fragment recitalu na nagraniu video. Zachęcamy do obejrzenia.