Zupełnie nagle i w zasadzie z dnia na dzień musieliśmy odnaleźć w szafie ciepłe czapki, szaliki i rękawiczki. Zima zbliża się wielkimi krokami, temperatura jest prawdziwie zimowa, a Kazimierzu sypnęło nawet śniegiem. Nie dziwi więc fakt, że rozpoczął się tegoroczny sezon narciarski.
- Mamy tu dość niespotykaną pogodę – mówi Kazimierz Antoń, właściciel wyciągów narciarskich w Rąblowie. - Na terenie Rąblowa wystąpiły zawieje i zamiecie śnieżne. A więc ruszyliśmy.
Na początek otwarta została jedna trasa, jednak obecnie działają już trzy – 160m, 300m i 420m. Stok jest cały czas dośnieżany, tak więc niebawem uruchomione zostaną kolejne trasy.
- Na Stacji Narciarskiej Kazimierz naśnieżanie trwa – mówi Marcin Świderski, właściciel wyciągów narciarskich w Kazimierzu Dolnym. – Zaczynamy od najdłuższej trasy, więc pracy jest sporo. Jednak już za kilka dni nasz ośrodek powinien być czynny.
Ważną informacją jest fakt, że Stacja Narciarska Kazimierz zakupiła nowy ratrak, dzięki któremu trasy zjazdowe będę doskonale przygotowane. W planach jest także uruchomienie górki dla saneczkarzy.
Ostatnie przygotowania do zimy trwają w Parchatce. Tam dośnieżanie rozpocznie się lada moment.
- Jesteśmy przygotowani do tegorocznego sezonu – mówi właściciel stoku w Parchatce. – Prawdopodobnie w poniedziałek rozpoczniemy naśnieżanie. Nowością na naszym stoku będzie mały wyciąg do nauki jazdy na nartach.
Nieczynny pozostaje jedynie stok w Celejowie, gdzie póki co nie planuje się ani naśnieżania ani rychłego otwarcia.
O wszelkich zmianach i warunkach pogodowych będziemy Was informować na bieżąco.