Maseczka z automatu

Udostępnij ten artykuł

O tym, że jest obowiązek noszenia maseczek w przestrzeni publicznej, przypominać nie trzeba. Wystarczy popatrzeć na twarze przechodniów. Maseczki stają się też coraz łatwiej dostępne. W podcieniach przy urzędzie miasta stanął maseczkomat.

Kazimierz dołącza do miast, gdzie maseczki ochronne można kupić wprost na ulicy. W miniony piątek w podcieniach przy Urzędzie Miasta na rynku stanął maseczkomat. Płacąc kartą lub gotówką można tu nabyć białe dwuwarstwowe maseczki bawełniane wielorazowego użytku w cenie 5 zł jedna. Docelowo w automacie będzie można kupić również antybakteryjny żel do rąk oraz rękawiczki ochronne.
A już we wtorek 21 kwietnia podczas targu maseczki będą rozdawane mieszkańcom bezpłatnie. To efekt gminnej akcji szycia maseczek, w którą włączyły się członkinie kół gospodyń wiejskich w Skowieszynku i Wierzchoniowie, stowarzyszenia w Rzeczycy oraz pracownicy przedszkola w Kazimierzu.
- Ponad dwa tygodnie temu gmina zamówiła 10 tys. maseczek ochronnych w jednej z fundacji. Niestety, w związku z dużym zapotrzebowaniem termin dostawy wydłuża się. Nie czekając na odbiór zamówionych maseczek, postanowiliśmy, że uszyjemy je własnymi siłami i przekażemy tym, którzy ich potrzebują – pisze burmistrz Artur Pomianowski na oficjalnym profilu na Facebooku. – Maseczki wykonywane są zarówno z materiałów zakupionych i przekazanych przez Urząd Miasta jak i wygospodarowanych przez szyjące panie. Pierwsza partia zostanie rozdysponowana przez OSP wśród mieszkańców gminy Kazimierz Dolny już we wtorek na targu. Jeśli ktoś potrzebuje, to zapraszamy.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze