Piotr Sujka urodził się w 1971 roku w Puławach. To absolwent wydziału malarstwa ze specjalizacją malarstwa ściennego na warszawskiej ASP. Jak artysta sam przyznaje, głównym tematem jego prac jest pejzaż, przede wszystkim miejski, martwa natura.
- W pewnym okresie dużo malowałem pejzaży z Kazimierza Dolnego, do którego do dzisiaj mam duży sentyment – mówi Piotr Sujka. - Lecz moją największą pasją i powołaniem jest malarstwo ścienne, szczególnie malarstwo sakralne.
Od 2008 roku artysta mieszka i pracuje w Albanii, w mieście Shkodra. Tam poprzez swoją pracę pomaga odbudować się, zarówno w sposób fizyczny i duchowy Kościołowi Katolickiemu, który został całkowicie zniszczony w czasach komunizmu. Jego malarstwo można zobaczyć na terenie całej Albanii, gdyż jest on autorem malowideł w parafiach Dobrac, Lac-Korbunit, Bilaj, Guri i Zi, Balldren, Derven, Bajza, w parafii Arra e MAdhe w Shkoder oraz w kaplicy Radia Maryja w Tiranie.
- Jestem żoną Piotra od ponad 20 lat – pisze Grażyna Sujka. - Doczekaliśmy się 9 pięknych dzieci, które są dla nas niezwykłym darem, radością i inspiracją. Cała nasza rodzina od ponad 6 lat mieszka w Albanii, kraju dla wielu Europejczyków wciąż bardzo egzotycznym, trudnym, może trochę strasznym. Dla oczu artysty, o czym mogłam się przekonać sama, Albania jest miejscem, gdzie w każdym zaułku kryje się temat na obraz. Tam, gdzie ja widziałam tylko stary, w połowie zniszczony dom z trzema różnymi oknami i zbutwiałym płotem, mój mąż widzi urokliwy pejzaż, piękno godne uwiecznienia. Gdzie ja widziałam odrapane ściany, nieład i brak harmonii, on widzi inspirujące kontrasty zanurzone w intensywnym śródziemnomorskim słońcu. Dzięki Piotrowi również i ja spojrzałam inaczej na Albanię. Myślę, że takie jest zadanie artysty: sprawić, aby inni spojrzeli w nowy sposób na pospolite rzeczy.
Malarstwo artysty można podziwiać od 1 sierpnia do 30 września w godzinach pracy biblioteki: od poniedziałku do piątku 9.00 – 17.00, sobota 10.00- 14.00.