Po wielu perypetiach około 21.00 rozpoczął się koncert artystów, na których czekaliśmy bardzo długo. Byliśmy świadkami wspaniałego muzycznego wydarzenia. Robert Brylewski, Skadyktator i Kosmiczne Kombo doskonale poruszali się pośród wszelakich odmian jamajskich rytmów. „Roots Culture” swoim pokojowym przesłaniem rozkołysała zielony namiot Microsceny Przystanku Korzeniowa.
Wszystko brzmiało znakomicie. Tańcząca z zapałem publika wzbijała w górę ostatnie pokłady miałkiego, letniego lessowego pyłu. Duch mistrzów SKA, Reggae i Rocksteady mieszał się z niezapomnianymi smakami polskiej sceny alternatywnej. Kazimierska publiczność pozwoliła artystom rozwinąć skrzydła.
Lato zostało pożegnane w zdecydowanie słoneczny sposób i w wielkim stylu. Skadyktator już zapowiedział nowy projekt poetycko-muzyczny, który zostanie skonsumowany przy korzeniowym kominku w wersji unplugged.
Przed nami jedyna w swoim rodzaju kazimierska jesień. Przywitaliśmy ją w wielkim stylu i pobędziemy w niej z przyjemnością. Jesteśmy gotowi. Szczęśliwie mamy Kazimierz… Korzeniowe podziękowania dla publiczności i sąsiadów. Do zobaczenia wkrótce.
Tekst: Tomasz Małolepszy
Fot. Mateusz Stachyra