Kazimierz znów na ludowo
Jeszcze dobrze nie przebrzmiały dźwięki 38 Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych, kiedy do Kazimierza znów zawitali ludowi artyści, tym razem z zespołów tanecznych. Nad Wisłą w muszli koncertowej zajętej obecnie przez Bar Amfibar od początku lipca codziennie od godziny 16.00 przez prawie tydzień koncertowały zespoły taneczne z różnych krajów – uczestnicy 19 Międzynarodowych Spotkań Folklorystycznych w Lublinie organizowanych przez Zespół Pieśni i Tańca "Lublin" im. Wandy Kaniorowej.
Południowe rytmy prezentowała również portugalska orkiestra Tuna Akademia Infantuna Cidad de Viseu, która koncertowała nie tylko w Amfibarze - na kazimierskim rynku przygrywała do tańca zgromadzonej publiczności. Muzycy nawiązali świetny kontakt z kazimierskimi widzami - sami aranżowali tańce, wybierali muzy dla swoich smutnych nostalgicznych pieśni fado…
Ze słowiańskim repertuarem wystąpił między innymi białoruski Teatr Tańca "Ojra", który swoją nazwę zawdzięcza popularnej piosence: "…co za taniec ojra, ojra, gdzie ta dzioucha strojna, strojna…", prezentowanej przez zespół w każdym programie. Artyści tańczyli na tle ludowej scenografii z towarzyszeniem ludowej orkiestry. Scenę wypełniały wirujące spódnice i sukmany tancerzy.
Na zakończenie 19 Spotkań Folklorystycznych Lublinie, a pierwszych w Kazimierzu, wystąpił gospodarz imprezy - Zespół Pieśni i Tańca "Lublin", który podczas 56 lat swego istnienia zagrał około 6000 koncertów w 41 krajach świata.
Szkoda tylko, że publiczność mało licznie przybywała podziwiać ludowe występy. Miejmy nadzieję, że nie zniechęci to artystów i zaprezentują się w Kazimierzu nad Wisłą za rok…