Po raz pierwszy kazimierskie dukaty pojawiły się w obiegu w grudniu 2007 roku. „4 Kazimierze” zawitały do Miasteczka podczas Jarmarku Świątecznego, stając się tym samym jego główną atrakcją. Na rynek trafiło wtedy 20 tys. monet o nominale „4 Kazimierzy”, co stanowiło równowartość czterech złotych.
Żeton z herbem Kazimierza na awersie i szczytem Kamienicy Celejowskiej ( w pierwszej edycji) lub fragmentem renesansowego reliefu z kamieniczki „Pod Świętym Krzysztofem” (w edycji drugiej) na rewersie, to właśnie „4 Kazimierze”. To, jak będzie wyglądał kolejny kazimierski dukat, pozostaje na razie tajemnicą. Władze miasta nie chcą na razie ujawniać szczegółów.
– Ma to być niespodzianka – mówi Grzegorz Dunia, burmistrz Kazimierza Dolnego.
Wiadomo jedynie, że tym razem bicie „monet” uświetnić ma 15-lecie współpracy z Staufen, niemieckim miastem partnerskim Kazimierza. To właśnie tam ma być celebrowany w tym roku jubileusz partnerstwa obu miast, a dukat ma być kazimierskim prezentem dla Staufen. Niewykluczone więc, że na rewersie nowego dukata znajdą się herby: Kazimierza Dolnego oraz Staufen, a na awersie – tradycyjnie wizerunek jednego z kazimierskich zabytków.
Czy te przypuszczenia się sprawdzą, dowiemy się już niebawem. Według informacji podanych przez Mennicę Polską nowy kazimierski dukat, pojawi się w miasteczku już w maju i tym razem będzie to „moneta” o nieco większym nominale – „7 Kazimierzy”.
Kazimierski dukat po raz trzeci
W związku z wielką popularnością kazimierskiego dukata wśród turystów pojawi się on w Miasteczku po raz kolejny. Nastąpi to prawdopodobnie w maju.