Spotkanie w Kuncewiczówce z okazji 10 lecia istnienia Domu Marii i Jerzego Kuncewiczów w strukturach Muzeum Nadwiślańskiego miało odświętny charakter, ale tutaj każde spotkanie jest świętem, jak świętem jest zetkniecie zwykłego życia z niezwykłą literaturą.
W trakcie spotkania zaprezentowano spot w reżyserii Barbary Szewczyk promujący program czytelniczy Domu Kuncewiczów "Książka Życia". Zdjęcia do tego dwuminutowego filmu realizowane były w Warszawie i Kazimierzu. Wkrótce będzie go można obejrzeć w Internecie.
Wanda Michalak zaprezentowała nowy wydawany w Domu Marii i Jerzego Kuncewiczów numer czasopisma „Klematis”, w którym zobaczymy między innymi: plakaty wyróżnione w konkursie na plakat jubileuszowy Kuncewiczówki, opowiadanie Josefa Škvoreckiego „Bóg w dom” w tłumaczeniu obecnego podczas spotkania Jana Stachowskiego, tekst Jerzego Żurawskiego „Moje związki z Willą pod Wiewiórką i jej Gospodarzami widziane zza biurka dyrektora muzeum”, gdzie jest wyeksponowana rola Tadeusza Rozłowskiego w pozyskaniu tego obiektu jako siedziby oddziału literackiego Muzeum Nadwiślańskiego, tekst Włodzimierza Boleckiego „Czesław Miłosz – Józef Mackiewicz – paralela”, wiersz „Nad grobem Stefana Czarnieckiego” Wiktora Kowalczyka czy wiersze Macieja Krzysztofa Wasilewskiego.
- W numerze znalazły się najciekawsze, dotychczas niepublikowane teksty pozyskane przez Dom Kuncewiczów w latach 2011 – 2015 – powiedziała, zapowiadając 9 – 10 numer „Klematisu”, Wanda Michalak, kierownik placówki.
Spotkanie jubileuszowe było także okazją do przyjrzenia się literaturze czeskiej z punktu widzenia tłumacza. Z wykładem, który wpisuje się w realizowany przez Kuncewiczówkę cykl poświęcony literaturom państw ościennych – „Sąsiedzi”, wystąpił Jan Stachowski.
Uroczystości zakończył utrzymany w klimacie lat międzywojennych koncert Magdaleny Boduły i Mateusza Murawskiego.
Były oczywiście kwiaty dla wszystkich związanych z Kuncewiczówką, w tym dla Wandy Michalak kierownika Domu Marii i Jerzego Kuncewiczów od początku jego istnienia jako oddziału Muzeum Nadwiślańskiego. Jubileusz Domu jest podsumowaniem jej działalności w tym miejscu i zbiega się niestety z odejściem pani kierownik na emeryturę.