W ostatnich dniach na stronie Urzędu Miasta pojawiła się informacja o dofinansowaniach inwestycji wodno-ściekowych w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Na te cele województwo ma przeznaczone blisko 85 mln zł. Wiele samorządów chce skorzystać z tych funduszy, także nasz gmina.
- O dotacje wystąpiło 130 gmin, które złożyły 170 wniosków na prawie 190 mln zł. Dofinasowanie uzyska 65 projektów, które oceniono najwyżej; kolejne 39 projektów zostało umieszczonych na liście rezerwowej – czytamy na stronie Urzędu Miasta. - Projekt Miejskiego Zakładu Komunalnego w Kazimierzu Dolnym spółka z o.o. został dobrze oceniony, ponieważ połączyliśmy zadania wodno–kanalizacyjne, co było najwyżej punktowane, wybraliśmy również zadania, które będą służyć jak największej liczbie mieszkańców gminy. Cała inwestycja będzie kosztowała 2,452 mln zł, a dotacja ma wynosić ponad 1,5 mln zł.
Co takiego znajduje się w tym projekcie? Pierwszym punktem jest przebudowa stacji uzdatniania wodny „Wierzchoniów” w Witoszynie.
- Modernizacja stacji w Witoszynie będzie prowadzona w kierunku rozwiązania problemów z jakością wody w Bochotnicy. Właśnie w tym celu zostanie zainstalowany m.in. odżelaziacz – zapewnia dyrektor MZK Michał Kozłowski.
Drugą ważną kwestią będzie rozbudowa oczyszczalni ścieków w Bochotnicy. Zakupiona ma być wirówka oraz urządzenia do wywożenia osadu. Inwestycje te, choć ważne, nie są jednak związane z obecnymi problemami w funkcjonowaniu oczyszczalni.
- To jest odrębna sprawa. Rozbudowa oczyszczalni ścieków w Bochotnicy ma na celu uzyskanie większej ilości suchej masy. W kwestii obecnych problemów z oczyszczalnią wciąż trwają negocjacje z wykonawcą – mówi dyrektor.
Wśród najważniejszych punktów w projekcie ujęta została także budowa wodociągu Mięćmierz-Okale. Jest więc szansa na to, że rozwiązana zostanie kwestia ostatniej miejscowości w gminie, do której wodociąg jeszcze nie dotarł.
Inne planowane działania to: przebudowa ujęcia wody w Kazimierzu Dolnym przy ul. Filtrowej oraz przebudowa sześciu przepompowni ścieków w Bochotnicy i Kazimierzu.
Na informacje o tym czy Kazimierz dostanie pieniądze trzeba jednak trochę poczekać.
- Trwają wstępne weryfikacje projektów. Zarząd województwa ma czas do czerwca na podjęcie decyzji, które projekty otrzymają dotacje – mówi dyrektor Kozłowski.