Pogoda nas rozpieszcza. Trudno się dziwić - mamy polską złotą jesień. Idealny czas na spacery a także na... plan zdjęciowy. Tym bardziej w Kazimierzu Dolnym. Nic więc dziwnego, że ekipa serialu „W rytmie serca” po raz kolejny zawitała do Miasteczka.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Panem Burmistrzem - i bardzo dziękuję przy tej okazji za życzliwość i fachową pomoc przy realizacji zdjęć - mówi Karolina Baranowska z biura producenta serialu. – Ekipa zdjęciowa i aktorzy uwielbiają te wyjazdy do Kazimierza. Mimo tego, że sceny są kręcone tylko na zewnątrz, a więc czasem jest bardzo zimno, cała ekipa traktuje je jako swego rodzaju oderwanie od codzienności. To chyba przez ten wyjątkowy klimat Miasteczka...
Elżbieta Romanowska, Barbara Kurdej – Szatan, Mateusz Damięcki, Piotr Polk, Magdalena Kumorek, Filip Bobek czy Dariusz Toczek – to właśnie tych aktorów mogliśmy spotkać podczas spacerów po mieście. Nie brakowało także okazji, by się przywitać, a nawet zrobić sobie zdjęcie ze swoim ulubionym serialowym bohaterem.
Tym razem zdjęcia trwały trzy dni, a ekipę filmowców mogliśmy zauważyć na ulicach: Senatorskiej, Lubelskiej, Krakowskiej i Klasztornej oraz na Małym i Dużym Rynku i nad Wisłą.
- W kolejnych odcinkach pojawią się nowi bohaterowie i nowe wątki – mówi Karolina Baranowska. - Możemy także zdradzić, że w jednym z odcinków serialowa Ewa, czyli Elżbieta Romanowska, dostanie medal od… władz miasta.
Za co? Tego dowiemy się już niebawem, w kolejnych odcinkach „W rytmie serca”. Przypomnijmy, że emisja serialu odbywa się na antenie Telewizji Polsat w każdą niedzielę o godzinie 20.00.