Podczas drugiego posiedzenia Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym zapadło wiele ważnych decyzji. Oprócz ustalenia składów osobowych poszczególnych komisji, kazimierscy radni podjęli także uchwałę dotyczącą miesięcznego wynagrodzenia burmistrza.
Propozycje były trzy. Jedną przedstawił Mirosław Opoka, przewodniczący Rady, która zakładała, że wynagrodzenie nowego burmistrza wynosić będzie 9310,00 zł brutto (ok. 6500,00 zł netto). Jednak propozycja ta spotkała się raczej z niechęcią ze strony radnych. Uzyskała tylko 4 głosy poparcia.
Kolejny pomysł przedstawił radny Leszek Dołęga, który zaproponował, by była to kwota w wysokości 8310,00 zł brutto (ok. 5500,00 – 5800,00 zł netto). Spora część radnych, bo aż 7, poparła tą propozycję.
- Burmistrz dopiero zaczyna pracę na tym stanowisku, więc to jest normalna procedura, że nie powinien od razu otrzymać maksymalnej stawki – argumentowali radni. – Tak to funkcjonuje w każdej firmie. Na podwyżki przyjdzie jeszcze czas.
Trzecią i ostatnią propozycję zgłosił radny Jarosław Borychowski. I to właśnie ona została zatwierdzona przez kazimierskich radnych większością głosów (8 radnych – za; 4 radnych – przeciw; 3 radnych – wstrzymało się od głosu). Burmistrz Kazimierza, Artur Pomianowski będzie zarabiał miesięcznie 8950,00 zł brutto (ok. 6000,00 zł netto).
W skład tej kwoty wchodzi wynagrodzenie zasadnicze (4500,00 zł) oraz dodatki: funkcyjny (1900,00 zł), specjalny (1920,00 zł) i za staż pracy (630,00 zł).
Czy to dużo? Kwestia dyskusyjna. Poprzedni burmistrz Miasteczka od początku swojej kadencji zarabiał 10160,00 zł brutto i z takim wynagrodzeniem zakończył kadencję.
Ile zarobi burmistrz?
Ile powinien zarabiać nowy burmistrz Kazimierza Dolnego? Kazimierscy radni dyskutowali o tym długo podczas ostatniej sesji, robili wyliczenia i proponowali różne kwoty. Na czym stanęło? Jakie wynagrodzenie dla burmistrza ustalono?