Tym samym od ponad dwu tysięcy lat gestem Piłat skazał Chrystusa na śmierć. I umył ręce, w ten sam charakterystyczny sposób uciekając od sprawiedliwości. Chrystus, zanim rozpięto mu ramiona ponad miastem, sprawdził własnym ciałem twardość kazimierskiego bruku. Za nim ze świecami szli modląc się kazimierzacy i goście.
Teatralny, misteryjny charakter Drogi Krzyżowej w Kazimierzu, gdzie w role postaci biblijnych wcieliła się młodzież z Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza, podkreślała dodatkowo przejmująca muzyka Hansa Zimmera z filmu „Ostatni samuraj” oraz Jacka Lenza, Johna Debney'a z filmu „Pasja”. Stanowiło to doskonałe dopełnienie rozważań pasyjnych prowadzonych przez księdza proboszcza Tomasza Lewniewskiego i ks. Grzegorza.
W tym roku z powodu niesprzyjającej aury ostatnie stacje Drogi Krzyżowej odbyły się na Wzgórzu Zamkowym na terenie dawnego cmentarza parafialnego.
Fot. Maks Skrzeczkowski