Amerykanie na na swoje święto narodowe - Dzień Dziękczynienia podają indyka, a Polacy na swoje Narodowe Święto Niepodległości coraz częściej przypominają sobie o potrawach z gęsi, która właśnie w okolicy 11 listopada jest – jak twierdzi przysłowie – najlepsza. Dania z gęsi pojawiły się na polskich stołach w XVII w., by wkrótce stać się w okresie jesienno-zimowym obowiązkowym elementem menu. Serwowano gęś pieczoną z różnymi dodatkami, gęś wędzoną, gęsi pasztet i smalec.
Dzisiaj popularyzacji potraw z gęsi sprzyjają akcje: organizowana już po raz 11. „Gęsina na św. Marcina”, do której w Kazimierzu przystąpiła Restauracja Botanika na ul. Krakowskiej, oraz młodsza o rok „Kujawsko-Pomorska gęsina na św. Marcina”, w której bierze udział kazimierska Restauracja Kazimierzówka na Górach 10.
W Restauracji Botanika skosztujemy gęsiego menu autorstwa szefa kuchni Michała Morawskiego. Na przystawkę – carpaccio z gęsi z oliwą dyniową i cytrusami. Jako zupę – consome z gęsi z pomidorami, grzybami i kołdunami. Danie główne to pierś confit z nalewką orzechową, kopytkami dyniowymi, pure z moreli i modrą kapustą. A na koniec deser: ciasto parzone z lodami waniliowymi i gorącą czekoladą.
W Restauracji Kazimierzówka festiwalowe gęsie menu rozpoczyna przekąska: grillowany ser kozi z lokalnej manufaktury z galaretką z czarnej porzeczki "Kazimierzówka", rukolą i sosem balsamicznym. Pierwsze danie stanowi zupa rydzowa na gęsinie, a drugie - noga z gęsi confit, bejcowana cydrem podana z z musem z rokitnika, zapiekaną szarą renetą faszerowaną buraczkami z żurawiną, knedlami ziemniaczanymi z palonym masłem i chipsem z jarmużu. Na deser sernik dyniowy na spodzie czekoladowym z sosem z białej czekolady i żurawiny. Tutaj także – już poza festiwalowym menu – możemy zamówić pierogi z konfitowanej gęsi i boczniaków z duszoną modrą kapustą i konfiturą z czerwonej cebuli.
Gęsie menu możemy także znaleźć w innych kazimierskich restauracjach.
Restauracja u Fryzjera na ul. Witkiewicza zaprasza na gęsie potrawy z kuchni żydowskiej: gęsi pipek, czyli przyrumienione w piecu gęsie szyjki faszerowane wołowiną, gęsimi wątróbkami i rodzynkami, a także na gęsie wątróbki podduszane na maśle z dodatkiem cebuli, migdałów i rodzynek moczonych w koniaku oraz na gęś w kapuście, czyli zapiekane udko gęsie podane z zasmażaną kapustą.
Restauracja Bajgiel na ulicy Lubelskiej także zaprasza na potrawy z gęsi utrzymane w klimacie żydowskiej kuchni kazimierskiej. Skosztujemy tutaj gołdener jojch – czyli rosołu z mieszanych mięs: gęsi, kaczki i kury gotowanego na świeżych warzywach z dodatkiem lubczyku i tradycyjnych przypraw. Danie główne to macharajkie mit epł, czyli podawana z sosem z wędzonej śliwki i jabłka pierś z gęsi bejcowanej w przyprawach z przewagą czosnku, a następnie pieczonej w całości w smalcu gęsim z dodatkiem nalewki malinowej. A na deser na przykład hamantasze - żydowskie maślane kruche ciasteczka z nadzieniem z suszonych owoców.
Gęsinę możemy przygotować także własnoręcznie w domu, chociaż – jak wszystko co dobre - wymaga to niemało czasu. Na przykład mogą być to gęsie udka confit – wolno gotowane w gęsim smalcu. Mięso może być mrożone – podobno jest nawet lepsze i bardziej skruszałe niż świeże. Najpierw je rozmrażamy i macerujemy przez noc na przykład w soli morskiej, pieprzu, czosnku i majeranku. Następnego dnia zatapiamy w rozpuszczonym do temperatury pokojowej gęsim smalcu i na małym ogniu gotujemy do całkowitej miękkości, co może potrwać nawet 4 - 5 godzin. Odsączone udka rumienimy w piecu lub na patelni. Mięso przygotowane w ten sposób jest delikatne i kruche.
Przepisów na przygotowanie gęsiny jest wiele. Każdy może wybrać coś dla siebie. Sezon na gęsinę dopiero się rozpoczyna.