W sobotę, 6 lipca o godzinie 21.30 na jednej z najbardziej niezwykłych i klimatycznych scen w Kazimierzu – w ruinach kazimierskiego zamku – wystąpi Edyta Górniak. Podczas koncertu usłyszymy największe przeboje artystki.
Bilety na koncert w cenie 30 zł można nabyć w Centrum Informacji Turystycznej w Kazimierzu Dolnym i na stronie www.biletyna.pl
Kto wejdzie na zamek w ramach nagrody w naszym konkursie?
Podwójną wejściówkę na koncert wygrała pani Anna Kozanowska. Oto nagrodzona wypowiedź.
Już drugi sezon marzy mi się udział w koncercie na kazimierskim zamku. W tamtym roku w czerwcu się nie udało z przyczyn jak zwykle życiowych. Jestem cichą fanką Kazimierza Dolnego. Od 1997 r. bywam regularnie w sezonie letnim. Każdą wolną chwilą czmycham do Miasteczka spod Dęblina. Robię reklamę, kiedy się da i komu się da. Opisuję Kazimierz w konkursach podróżniczych i czasami wygrywam. Ściągam wielu znajomych. Cyklicznie uczestniczę w Festiwalu Dwa Brzegi, a moja dorosła córka od kliku lat jest na nim wolontariuszką. I ciągle mi mało. Kibicuję każdej nowej odsłonie atrakcji w Kazimierzu, ciągle odkrywam coś nowego. Już bliscy się ze mnie nieco śmieją, że ja tylko kierunek Kazimierz:)
A piosenka E. Górniak? Artystka ma wiele ciekawych piosenek. Oprócz jej głosu i możliwości wokalnych cenię teksty jej piosenek. Liryczne wyznania w "Błękicie myśli", "Wszystko jedno czy słońce czy deszcz", "Perła" lub "W każdym z nas" to mądre życiowe słowa, one przemawiają do mnie najbardziej, trafiają do serca.
Jednak najbardziej wspominam wykonanie „Kolorowy wiatr". Dlaczego? 1995 rok chyba, tak wzruszające wykonanie, pięknie przetłumaczony tekst, E. Górniak, która nie odtwarzała Pocahontas, ona po prostu nią była! Za każdym razem, kiedy słuchałam utworu, chciało mi się płakać, autentycznie! Wtedy miałam dwoje małych dzieci, z córką próbowałyśmy śpiewać tę piosenkę, ona też była zachwycona, pewnie tym najbardziej, że razem śpiewamy, a ja – tekstem, który mówił o lepszym świecie, świecie natury. Ja takiego lepszego świata chciałam dla swoich dzieci.
Tę kasetę mam do dziś z nagraniem, takie to były czasy, i książkę, i widzę oczyma duszy postać E. Górniak z długim warkoczem. Wcale mnie nie interesowało, czy jest on prawdziwy czy doczepiony:) I okazało się, że pamiętam nawet tekst.
Dobrze, że zostają w nas ulotne chwile. Wydają się nieistotne, a jednak kiedyś powracają, dokładnie tak jak teraz.
Czego brakuje do szczęścia? Tego późnego letniego wieczoru, ramię w ramię z córką wsłuchujemy się w teksty piosenek E. Górniak i zachwycamy się jej urodą, obyciem scenicznym, kontaktem z publicznością, klimatem tego miejsca. W dole uśpiony Kazimierz, wije się Wisła, mrugają światła Janowca na drugim brzegu, niewiele wiem; podnosimy głowę do góry - rój gwiazd, chociaż to jeszcze nie sierpień. A jednak marzenia się spełniają :-)
Marzenia się spełniają. Gratulujemy. Bilety będą do odbioru na zamku przed koncertem.
Koncert Edyty Górniak, którego organizatorem i fundatorem nagród jest Kazimierski Ośrodek Kultury, Promocji i Turystyki, poprzedzony suportem uzdolnionej wokalnie młodzieży z powiatu puławskiego już w sobotę 6 lipca o godzinie 21.30.