Budynek Dzwonnicy pochodzi z XVIII wieku. Pełnił wiele funkcji – w pewnym momencie był obiektem mieszkalnym, a nawet piekarnią. Później przez wiele lat w jego murach mieściło się Muzeum Sztuki Złotniczej, oddział Muzeum Nadwiślańskiego. Obecnie miasto oddało Dzwonnicę w dzierżawę prywatnemu przedsiębiorcy.
Jednak wszystko wskazuje na to, że Dzwonnica już niebawem zyska nowy wygląd i pełnić będzie nowe funkcje. Miasto rozpoczyna przygotowanie projektu dla tego obiektu, którym od połowy przyszłego roku zarządzać będzie Urząd Miasta.
Jakie plany wobec tego budynku ma kazimierski magistrat?
- Wnętrze Dzwonnicy chcielibyśmy zagospodarować na potrzeby Centrum Informacji Turystycznej – mówi Andrzej Pisula, burmistrz Kazimierza Dolnego. – Zaś na górze urządzimy muzeum Kazimierza lub geoparku.
Oprócz Centrum Informacji Turystycznej w obiekcie swoją siedzibę mieliby także pracownicy Wzgórza Zamkowego, którzy w tym momencie nie posiadają swojego biura.
W planach jest również uporządkowanie i zagospodarowanie terenu wokół Dzwonnicy. Ma tam powstać ładny schludny parking i toaleta, także dla niepełnosprawnych.
- Chcemy, żeby to miejsce było odpowiednio zagospodarowane i przyjazne dla odwiedzających – mówi Andrzej Pisula, burmistrz Kazimierza Dolnego. – Przy okazji planujemy też wykonać projekt techniczny ulicy Krzywe Koło, która jest w bardzo złym stanie i zwyczajnie nie pasuje do wizerunku naszego Miasteczka. Takie są plany.
Teraz miasto wspólnie z architektami będzie przygotowywać projekt techniczny, na wiosnę zaś wniosek o dofinansowanie złożony zostanie do Urzędu Marszałkowskiego. Potem już tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać na decyzję. Jeśli tylko wsparcie finansowe zostanie przyznane, ruszą prace przy Dzwonnicy.