Muzyka zaciera granice, łączy kultury, łagodzi obyczaje, skraca odległości, zbliża ludzi, niezależnie od epoki, tła geopolitycznego czy różnic językowych. Twórczość Jaromira Nohavicy jest dowodem na prawdziwość wszystkich tych twierdzeń.
Popularność Jaromira Nohavicy – czeskiego pieśniarza, kompozytora i poety –jest równie duża w Czechach, Słowacji i w Polsce. Muzyka barda ma nawet zasięg kosmiczny, jego nazwiskiem została nazwana planetoida (6539) Nohavica.
Całkowicie zrozumiała i uzasadniona jest więc fascynacja duetu Jarząbek-Jurkiewicz piosenkami artysty, a obrany kierunek artystyczny jest doskonałym przykładem ilustrującym oddziaływanie muzyki i wyjątkowego muzyka na odbiorców.
Adam Jarząbek – osadzony głęboko w twardym, zaangażowanym, męskim graniu, nieustannie zafascynowany twórczością Jacka Kaczmarskiego. Podróżnik, wędrowiec, nauczyciel, autor piosenek. Twórczość Jaromira Nohavicy odkrywa od kilku lat. Dystans do świata, do siebie, niepospolite poczucie humoru wypływające z tekstów Mistrza Jaromira oraz fantastyczne klimaty muzyczne stwarzają niesamowite możliwości odbioru i interpretacji odpowiadające postrzeganiu świata i wrażliwości Adama. W kręgu jego zainteresowań pozostaje również historia i kultura Czech.
Jarek Jurkiewicz – muzyk jazz-rockowy, bluesowy, poruszający się w niszowych przestrzeniach muzycznych, kompozytor, pozostający dość daleko od powszechnie rozumianej „poezji śpiewanej”, racjonalista. Nie do końca czuje melodię języka czeskiego (przywilej wieku). Filozof, nauczyciel młodych adeptów muzyki, nauczyciel akademicki.
W listopadzie ukazała się pierwsza płyta duetu Jarząbek-Jurkiewicz z interpretacjami piosenek Jaromira Nohavicy. Przedstawione wersje utworów nie są oczywiste, wykonawcy nie próbują naśladować, ich aranżacje są przemyślane, energetyczne, z „pazurem”. Świat widziany oczyma Jaromira jest łatwiejszy do przyjęcia, teksty przypominają o sprawach ważnych i oczywistych, a brawurowe wykonania przykuwają uwagę do ostatniego dźwięku.
Na koncertach Adam i Jarek tworzą klimaty niepowtarzalne, coś między Petersburgiem, Cieszynem, Ostrawą a Lublinem. Z jednakowym zaangażowaniem grają zarówno dla małej grupy przyjaciół, jak i na dużej scenie. Na takie spotkania warto przyjść, dać się porwać emocjom, słuchać i śpiewać. Dlaczego? Bo – dokąd się śpiewa – jeszcze się żyje i trwa.
Data: 4 grudnia 2015
Godzina: 19:19
Miejsce: Przystanek Korzeniowa ul. Doły 43 Kazimierz Dolny
Rezerwacja: 502 722 432, przystanekkorzeniowa@gmail.com
Wstęp: 20 pln
Tekst, foto: Korzeniowa