Tuż przed końcem wakacji 24 sierpnia na drodze wojewódzkiej nr 824 w Puławach przy wylocie na Kazimierz rozpoczęły się roboty drogowe. Obejmują one na odcinku około kilometra remont nawierzchni i budowę kolektora deszczowego, a także budowę chodników, zieleńców i 4 zatok autobusowych.
Droga jest przejezdna – wprowadzono tu ruch wahadłowy z sygnalizacją świetlną, jednak w dni powszednie w godzinach szczytu i w weekendy tworzą się tu niemałe korki. Wystarczy powiedzieć, że czasami przejazd z Kazimierza do Puław trwa nawet półtorej godziny, zamiast – jak zwykle – 20 minut!
Kierowcy narzekali na stan nawierzchni drogi przejazdowej, który niedawno uległ pewnej poprawie, a także na złą synchronizację świateł – sygnalizacja była tak ustawiona, że auta nie zdążały na zielonym dojechać do końca przejazdu.
- Mając na uwadze płynność ruchu, dokonamy niezwłocznie analizy pracy sygnalizacji usprawniającej ruch kołowy, ponadto w weekendy w godzinach szczytu dodatkowo wprowadzone będzie ręczne sterownie ruchem wahadłowym przez uprawnione osoby – napisał do redakcji kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Puławach inż. Andrzej Chmielowski.
Korki na tej trasie, szczególnie w godzinach szczytu, to jednak nadal „norma”. W tej sytuacji warto skorzystać z objazdu, chociaż nie został on w związku z remontem tej drogi oznakowany.
- Istnieje również możliwość ominięcia odcinka robót przez pojazdy trasą:
Końskowola – Pożóg – Stok – Celejów – Bochotnica ZOBACZ MAPĘ
oraz
przeprawą promową Nasiłów – Bochotnica trasą Puławy – Góra Puławska – Nasiłów – Bochotnica (ciąg drogi wojewódzkiej nr 743) ZOBACZ MAPĘ
– radzi inż. Chmielowski. – Przepraszamy za utrudnienia.
Przewidywany termin zakończenia prac – 15 grudnia 2010 r.