Niebawem – jak donosi lokalna prasa – przed sądem stanie nauczyciel
szkoły podstawowej, burmistrz Kazimierza Dolnego poprzedniej kadencji.
Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Sprawa wypłynęła niedawno, chociaż miała miejsce na początku tego roku. 2 stycznia wieczorem policja została powiadomiona o tym, że w rowie przy jednej z ulic Kazimierza znajduje się samochód osobowy. Poszukiwania kierowcy doprowadziły policję do właściciela pojazdu.- Funkcjonariusze skierowali się do jego miejsca zamieszkania. 59 – latek był w domu. Badanie wykazało, że ma 2 promile alkoholu w organizmie – mówi podkom. Ewa Rejn - Kozak oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach. – Mężczyzna został już przesłuchany, usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Szczegółowy przebieg zdarzenia ma wyjaśnić postępowanie przygotowawcze, prowadzone pod nadzorem prokuratury.
Prasa komentuje, że sprawa dotyczy byłego burmistrza Kazimierza Dolnego i nauczyciela w jednej ze szkół podstawowych. W Miasteczku huczy od plotek. Były burmistrz Kazimierza nie odbiera telefonów.