Cztery pory roku w książce autorstwa kazimierzanki

Udostępnij ten artykuł

„Moje cztery pory roku” to książka, która zabiera czytelników w niezwykłą podróż do magicznego świata wypieków. Znajdziemy w niej piękne fotografie unikalnych tortów, babeczek i pierników oraz oczywiście przepisy. Autorką publikacji jest kazimierzanka Iga Sarzyńska.

Wypieki autorstwa Igi Sarzyńskiej znane są każdemu z nas. Unikalne torty zamawiane na przyjęcia w różne zakątki Polski, babeczki i pierniczki będące małymi dziełami sztuki czy kuszące kolorowe bezy – patrząc na nie, trudno podjąć decyzję, czy je zjeść, czy może zostawić i z zachwytem podziwiać. Teraz każdy miłośnik cukiernictwa będzie miał szansę spróbować własnych sił w tworzeniu autorskich wypieków wg receptur Igi Sarzyńskiej, bowiem już niebawem w sprzedaży pojawi się jej pierwsza książka zatytułowana „Moje cztery pory roku”.

Jak zapowiadają wydawcy, książka ta jest niezwykłą i piękną podróżą do magicznego świata wypieków. Znajdziemy w niej pomysły na dekoracje unikalnych tortów, babeczek i pierników, "niezbędnik", w którym znajdują się dokładne instrukcje, przydatne porady i przepisy oraz szablony, dzięki którym bez żadnych problemów wykonamy wszystkie pierniczki, ciastka i kwiaty cukrowe. Książka podzielona jest na cztery rozdziały nawiązujące do pór roku.

Oprócz tego publikacja zawiera piękne fotografie wykonane przez Kingę Błaszczyk – Wójcicką.

- Praca nad zdjęciami do tej książki trwała prawie cały rok – mówi Iga Sarzyńska. – Specjalnie rozłożyłyśmy ją tak, aby wpisała się w cykl następujących po sobie tytułowych pór roku. Wiosną na potrzeby sesji zdjęciowych robiłyśmy bukiety tulipanów, latem zrywałyśmy truskawki, jesienią wyprawiałyśmy się do lasu z tortem w bagażniku, a zimą marzłyśmy razem na śniegu. Było dużo ciężkiej pracy, ogrom szalonych pomysłów i niezliczona
ilość powodów do śmiechu, żartów a czasami nawet łez.

Iga Sarzyńska swoją pierwszą książkę zadedykowała swemu nieżyjącemu już tacie.

- On jako pierwszy wprowadził mnie w świat słodkich wypieków i przygotował do życia w sposób najlepszy z możliwych.

Książka będzie dostępna na rynku pod koniec lutego, ale pierwsze recenzje już są…

- Myślę, że książka ta stanie się obowiązkową pozycją dla każdego, kto choć trochę interesuje się cukiernictwem lub zwyczajnie kocha piękne rzeczy – pisze Tomasz Deker. - Ta niezwykle barwna książka wprowadza nas w niesamowity świat pełny cudownych historii, jak i olśniewających kreacji. Książka przemawia do każdego, nie zawiera zbędnych środków wyrazów, a dodatkowo w prosty i przystępny sposób pomaga zrozumieć, jak powstają te małe arcydzieła. Gorąco polecam.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze