Przegrywa w swoich bojach o prawo do zamieszkania w szopie na kazimierskich Górach Waldemar Deska, muzyk i współzałożyciel zespołu Daab. Sąd Rejonowy w Puławach, jak podaje "Dziennik Wschodni", skazał go podczas ostatniej rozprawy na… badanie psychiatryczne.
Waldemar Deska w wystawionej przez siebie w 2007 r. szopie urządził sobie mieszkanie. Gdy dowiedział się o tym nadzór budowlany, potraktował tę inwestycję jako samowolę budowlaną i wydał decyzję o rozbiórce, której muzyk się nie podporządkował, utrzymując, że nie naruszył prawa, a jedynie nie podporządkował się decyzjom administracyjnym.
W puławskim Sądzie Rejonowym toczy się też przeciw Desce spawa karna o dopuszczenie się samowoli budowlanej. Muzyk odwołuje się od kolejnych wyroków skazujących i… końca sprawy zdaje się nie widać.
Na zasądzone ostatnio badanie psychiatryczne Deska się nie stawił. Jak podaje Dziennik Wschodni, wysłał tylko do sądu pismo z prośbą o wyjaśnienie, na jakiej podstawie prawnej i na czyj wniosek puławski sąd wydał nakaz badania. Nakaz sądowy muzyk uważa za szantaż w celu zmuszenia go „bezprawnie do określonego działania” i nie zamierza się poddać żadnym badaniom.