Mówią, ze nie grają tradycyjnej muzyki klezmerskiej. A ze sceny raz po raz słychać było znane, żydowskie melodie. Mówią, że próbują to robić po swojemu, mieszając jazz, awangardę, brzmienia bałkańskie, i współczesną kameralistykę, a klezmerskim utworom nadając rytmy taneczne. I improwizując. I to również zauważyła kazimierska publiczność, rozgrzana po wczorajszych czterech bisach zespołu Berberys, ale wciąż głodna zabawy. Bydgoszcz Klezmer Band tych oczekiwań nie zawiódł. Koncert jak burza. Drugiego dnia festiwalu znów mieliśmy freilach.
Bydgoszcz Klezmer Band: Maciej Jaroń skrzypce, Krzysztof Biernacki klarnet, Maciej Drapiński akordeon, Maciej Jagodziński gitara basowa, Kamil Jagodziński perkusja.
Co jeszcze przed nami? PROGRAM.
Fot. M. Stachyra