Rządowy program Rodzina 500+ ruszył wraz z początkiem kwietnia. Nabór wniosków o świadczenia cały czas trwa, a składanych dokumentów przybywa z godziny na godzinę. Również w Kazimierzu Dolnym, gdzie złożonych zostało już 2/3 wniosków.
- Większość wniosków już zostało złożonych – mówi pracownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Kazimierzu Dolnym. – W tej chwili, łącznie z tymi złożonymi elektronicznie, mamy 260 wniosków. Do tej pory wydaliśmy 112 decyzji, a pierwsze świadczenia będziemy wypłacać już 25 kwietnia. Cały czas pracujemy, wydajemy opinie, przyjmujemy kolejne dokumenty i wprowadzamy dane do systemu.
Zarówno pracownicy kazimierskiego OPS, jak i mieszkańcy gminy są zgodni, co do tego, że w większości przypadków nie ma problemów przy składaniu wniosków. Im mniej skomplikowana sytuacja rodzinna wnioskodawców, tym szybciej przebiega proces kompletowania i wypełniania dokumentów.
- Wszystko udało mi się załatwić jednego dnia – mówi pani Ania, mieszkanka gminy Kazimierz Dolny. – Panie z Ośrodka Pomocy Społecznej podają wszelkie potrzebne informacje i pomagają wypełniać dokumenty. Przebiega to naprawdę sprawnie.
By wspomóc gminne Ośrodki Pomocy Społecznej, po Lubelszczyźnie jeździ Bus 500+. W ostatnich dniach pojazd ten pojawił się w Chodlu, Bełżycach, Konopnicy, Karczmiskach, Łaziskach oraz Kazimierzu Dolnym. W busie podróżują pracownicy Urzędu Wojewódzkiego, którzy udzielają porad mieszkańcom. Ale nie tylko te porady są celem wycieczek urzędników.
- Przede wszystkim monitorujemy i sprawdzamy realizację zadania „Rodzina 500+” – mówi Mariusz Kidaj z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie. – Rozmawiamy z kierownikami Ośrodków Pomocy Społecznej lub innymi osobami realizującymi to zadanie z ramienia wójta czy burmistrza danej miejscowości. Pytamy o ewentualne problemy, o ilość przyjętych wniosków i generalnie sami naocznie sprawdzamy, jak to wygląda.
Oprócz tego urzędnicy spotykają się z mieszkańcami odwiedzanych miejscowości, którzy sami nie potrafią odnaleźć się w natłoku informacji związanych z programem 500+ lub znajdują się w trudnej sytuacji rodzinnej.
- Najczęściej są to szczegółowe pytania dotyczące struktur rodziny, bo z tym jest największy problem – mówi Mariusz Kudaj. – Czyli na przykład, co w przypadku związków nieformalnych, rodzin niepełnych, osób samotnie wychowujących dzieci itd.
W Kazimierzu Dolnym nie było zbyt wielu chętnych do zasięgania porad w Busie 500+. Prawdopodobnie wynikało to z tego, że Ośrodek Pomocy Społecznej w Kazimierzu Dolnym radzi sobie z realizacją programu, a pracownicy gminnej instytucji potrafią pomóc mieszkańcom nawet w najbardziej trudnej do rozwiązania kwestii.