O budowie term w Celejowie mówi się od dawna. Jednak do tej pory nie było żadnych konkretnych informacji dotyczących terminów czy kwot. Teraz wszystko wskazuje na to, że kompleks leczniczo-wypoczynkowy powstanie. Jakie są szczegóły tej inwestycji? Czy realizacja tego zadania jest pewna?
- Tak, po informacji, którą otrzymaliśmy w czwartek 19 kwietnia, o przyznaniu przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju dofinansowania w kwocie ponad 66 mln zł na budowę term w Celejowie możemy już z bardzo dużą dozą pewności powiedzieć, że projekt ten powstanie – mówi Grzegorz Dunia, sekretarz w Urzędzie Gminy w Wąwolnicy. – Rzeczywiście historia tego pomysłu sięga już kilkunastu lat wstecz, ale tak naprawdę to tych kilka ostatnich było kluczowe dla tego projektu. To nie tak dawno ostatecznie potwierdzono, że źródła, jakie znajdują się w Celejowie, będą odpowiednie, aby na ich bazie utworzyć taki ośrodek. Kluczowe dla sprawy było też opracowanie odpowiedniej, innowacyjnej technologii pozwalającej na jak najbardziej efektywne wykorzystanie dostępnych źródeł wody o właściwościach leczniczych i wysokiej temperatury pochodzącej z najgłębszego odwiertu.
Projekt budowy term dostał aż 66 775 633 złotych dofinansowania z Unii Europejskiej. Jest to największa kwota dofinansowania w rozstrzygniętym niedawno konkursie z programu Polska Wschodnia.
Skoro jest już decyzja o przyznaniu środków, kiedy prace przy realizacji inwestycji mogą się rozpocząć? Jak długo potrwa budowa?
- Inwestorem całego przedsięwzięcia jest Spółka „Termy Celejów", której głównym udziałowcem jest firma Mak-Dom – mówi Grzegorz Dunia. – Inwestor ostatecznie decyduje o wszystkim, a my jako gmina wspieramy i pomagamy temu przedsięwzięciu. W tym roku zostaną opracowane projekty wykonawcze i zostanie przeprowadzone postępowanie przetargowe, natomiast prace budowlane najprawdopodobniej ruszą na wiosnę 2019 r. i jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w 2021 roku ośrodek rozpocznie swoją działalność.
Koszt realizacji całego projektu „Termy Celejów" to obecnie blisko 140 mln zł. Część balneologiczna i basenowa uzyskała dofinansowanie z Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, są to środki UE z programu „Polska Wschodnia", natomiast wkład własny i część hotelowa będą finansowane ze środków własnych spółki.
Jak będą wyglądały termy w Celejowie, będziemy mogli je zobaczyć za jakieś trzy lata. Jednak już teraz wiadomo, że kompleks leczniczo-wypoczynkowy zajmie sześć hektarów. W jego centralnej części znajdzie się hotel z pokojami dla gości, restauracją, salą konferencyjną, gabinetami medycznymi, podziemnym parkingiem oraz największym SPA w województwie lubelskim. Sama powierzchnia basenów przekroczy 1,5 tysiąca metrów kwadratowych. Oprócz tego będą łaźnie, sauny, pokoje masażystów i fizjoterapeutów, pomieszczenia odnowy biologicznej oraz jacuzzi.
Warto dodać, że ośrodek będzie korzystał z ekologicznych źródeł energii, m.in. pomp ciepła, urządzeń do podgrzewania wody bazujących na geotermii, paneli fotowoltaicznych czy solarów. Kompleks będzie posiadał także własną, podziemną oczyszczalnię ścieków.
- Tak potężna inwestycja bez wątpienia bardzo uatrakcyjni nasz region, także odpoczynek w Kazimierzu Dolnym. Jednak to gmina Wąwolnica jako miejsce lokalizacji kompleksu będzie miała największą możliwość rozwoju.
- Niewątpliwie tego rodzaju inwestycje mają kolosalny wpływ na rozwój lokalny, a jestem pewien, że w przypadku tego projektu będzie on oddziaływał na rozwój całego naszego regionu – mówi Grzegorz Dunia. – Wystarczy wspomnieć, że przyznane dofinansowanie jest największe w ramach całego programu Polski Wschodniej w ramach obecnej perspektywy finansowej. Tak więc władze państwowe, dofinansowując tę inwestycję, doceniły zasięg jej oddziaływania na strategiczną koncepcję rozwoju całej Polski Wschodniej. Myślę, że lokalizacja tej inwestycji w bardzo atrakcyjnym miejscu z punktu widzenia położenia w samym środku trójkąta turystycznego Kazimierz-Nałęczów-Puławy zapewni nieustanny dopływ turystów, chętnych do korzystania z atrakcji ośrodka. Tego typu inwestycje gminom na terenie, których są realizowane, przynoszą bardzo duże korzyści. Obok splendoru i bardzo dużej promocji, przysparzają gminie bogactwa z podatków, opłat lokalnych, dostarczają bardzo wielu miejsc pracy. Na pewno nasza inwestycja przyczyni się też do aktywizacji lokalnych przedsiębiorców. Jestem pewien, że powstaną nowe miejsca noclegowe, a wokół też innego rodzaju atrakcje, które służyć będą gościom, a mieszkańcom gminy Wąwolnica przysporzą dodatkowych dochodów. Nie ulega wątpliwości, że ta inwestycja w perspektywie najbliższych lat to będzie milowy krok w rozwoju gminy Wąwolnica.