Na wodzie trwa reanimacja osoby dorosłej. Na brzegu udzielana jest pomoc dziecku, które dopiero co wyciągnięto z Wisły. Obok leży nieruchomo płetwonurek, przy którym też trwa akcja ratunkowa. Najciężej poszkodowany jest jednak człowiek, któremu mina urwała nogę. Konieczna jest amputacja. Co tu się dzieje?!
Na szczęście to tylko wspólne ćwiczenia słuchaczy Zawodowego Studium Medycznego i ratowników z kazimierskiej Drużyny nr 2 WOPR.
- Dzięki wieloletniej współpracy z Drużyną nr 2 WOPR w Kazimierzu Dolnym takie ćwiczenia organizujemy corocznie dla naszych uczniów z kierunku ratownik medyczny – mówi Anna Berlińska, dyrektor Zawodowego Studium Medycznego w Puławach. – Ich celem jest sprawdzenie wiadomości i umiejętności naszych uczniów, który w czerwcu przystąpią do egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe. Jest to tzw. lekcja w terenie sprawdzająca działania uczniów w warunkach zbliżonych do naturalnych, w których będą wykonywać swój zawód.
Podobne ćwiczenia planowane są zimą na jednym z okolicznym stoków narciarskich, a także wiosną przyszłego roku, niewykluczone, że znów w Kazimierzu Dolnym.
W Miasteczku, gdzie działa Drużyna nr 2 WOPR – nad wodą i na lądzie – możemy się czuć zatem bezpieczni.