Do zakazu wstępu na Wzgórze Zamkowe chyba już wszyscy zdążyli się przyzwyczaić. Nic w tym jednak dziwnego, skoro realizacja projektu „Rewaloryzacja i zagospodarowanie zespołu zamkowego w Kazimierzu Dolnym” trwa od ponad trzech lat. Terminów otwarcia odnowionego obiektu było już kilka, niestety żadnego z nich nie udało się dotrzymać. Jak więc wygląda sytuacja obecnie? Co tak naprawdę dzieje się w kazimierskich ruinach zamku?
- Główna umowa dotycząca samych prac rewaloryzacyjnych zamku w zakresie rzeczowym została wykonana – mówi Beata Gałek z Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym. – Teraz trwa usuwanie zgłoszonych usterek. Oprócz tego trwają tam też inne roboty, które nie były zawarte w projekcie, a które związane są z przystosowaniem obiektu do obsługi ruchu turystycznego.
Przypomnijmy, że projekt obejmował m.in. remont konserwatorski struktury murów zamku i wieży strażniczej – baszty oraz doprowadzenia mediów (wody, energii elektrycznej, kanalizacji), remont schodów terenowych, rewaloryzację szaty roślinnej oraz przystosowanie zamku i terenu wokół, by był dostępny dla osób niepełnosprawnych.
- Liczymy na to, że wszystkie prace zostaną ukończone do końca tego sezonu – tłumaczy Beata Gałek. – Chyba, że zepsuje się pogoda, wtedy zakończenie prac zostanie przesunięte na wiosnę 2014 roku. Jednak na ten moment nie planujemy takiego przesunięcia.
Niedawno rozstrzygnięto dwa przetargi związane z tą inwestycją. Jeden z nich dotyczył prac restauratorskich murów odkrytych w wyniku badań przed Domem Wielkim i odbudowy muru od strony dziedzińca zamkowego, prac restauratorskich wewnątrz Domu Wielkiego w pomieszczeniu nr 4 i pomieszczeniu nr 5 oraz tymczasowego zadaszenia, wykonania prac restauratorskich i montażu zewnętrznej jednostki klimatyzacyjnej w wieży oraz prac restauratorskich na zewnątrz murów – przy relikcie kurtyny wschodniej i opasce kamiennej wokół murów zamku. Drugi przetarg dotyczył wykonania odwodnienia lochu wieży południowej zamku.
- Gmina nie ponosi żadnych dodatkowych kosztów z powodu przesunięcia terminu zakończenia prac – mówi Beata Gałek. – Prace te po prostu muszą zostać wykonane przez wykonawcę należycie, zgodnie ze standardami wynikającymi zarówno z zarządzeń konserwatora, jak i rozporządzenia, które reguluje, jak ma wyglądać dokumentacja z przeprowadzenia remontu obiektu zabytkowego, tam, gdzie były prowadzone badania archeologiczne i architektoniczne oraz konserwatorskie.
Wzgórze Zamkowe – jak obiecują urzędnicy – powinno zostać udostępnione zwiedzającym na wiosnę przyszłego roku.